Larian Studios, deweloper stojący za uznaną przez krytyków Baldur's Gate 3, ogłosił przejście do następnego projektu, wdrażając „zaciemnienie medialne” w dającej się przewidzieć przyszłości. Podczas gdy fani z niecierpliwością czekają na wydanie Baldur's Gate 3 Patch 8 jeszcze w tym roku, pełna uwaga studia polega na tworzeniu nowej, jeszcze niezbędnej gry.
Zastanawiając się nad swoją podróżą, dyrektor generalny Lariana Swen Vincke zabrał się na Twittera, aby wyrazić nostalgię i emocje związane z tym, co nas czeka. „Ale historia jeszcze się nie skończyła” - drażnił się Vincke, wskazując, że więcej pochodzi ze studia. W oświadczeniu dla Videogamer Larian potwierdził, że ich skupienie jest całkowicie na następnym tytule, który nie będzie kontynuacją Baldur's Gate 3 lub innej gry Dungeons & Dragons. Zamiast tego jest to świeży projekt, który zespół chętnie zbadał po tym, jak nie wygenerował wewnętrznego entuzjazmu dla kontynuacji bramy Baldur.
Vincke wcześniej zasugerował kolejną wielką grę w studio, wyrażając emocje i chęć przekraczania granic, szczególnie w świetle sukcesu Baldur's Gate 3 podczas nagród Game Awards. Ponadto, w dyskusjach z IGN, Vincke wspomniał o możliwości powrotu do serii boskości: oryginalnej sin, choć podkreślił potrzebę twórczej przerwy po ukończeniu bramy Baldur's bramę 3. „To nasz wszechświat, który zbudowaliśmy, więc na pewno wrócimy tam w pewnym momencie”, stwierdził, uznał poświęcenie 400 deweloperów, którzy walili swoje serca i dusze.
Dzięki historii Lariana zakorzenionego w fantastycznych grach RPG, spekulacje na temat charakteru ich następnego projektu. Czy to może być przedsięwzięcie science fiction, współczesne otoczenie, a może zupełnie nowy gatunek? Podczas gdy szczegóły pozostają w opakowaniach, jasne jest, że fani mogą poczekać lata, zanim dowie się więcej o tym, co Larian czeka.